Nad Przemszą powstał most "Miłości do zwierząt"
Podczas otwarcia mostu przy bulwarach Czarnej Przemszy prezydent Będzina Łukasz Komoniewski powiedział, że zachęca każdego, kto ma z domu zwierzęcego przyjaciela do tego, żeby będąc z nim na spacerze, odwiedził to miejsce i zawiesił na nim kłódkę z imieniem swojego pupila.
Pomysł na nazwę mostu zaczął się od historii bezdomnego psa. W walentynki 14 lutego jeden z mieszkańców Będzina zauważył zwierzę przywiązane do drzewa. Pies został zabrany do budynku magistratu i tam nim się zaopiekowano. Rambo, bo tak został nazwany, polubił panią Monikę z Wydziału Gospodarki Mieszkaniowej, więc wzięła go do swojego domu.
Dla upamiętnienia historii Rambo zawiesiła na moście naprzeciwko Urzędu Miasta Będzina kłódkę z imieniem psa. Poinformował o tym prezydent miasta na Facebooku i kolejnego dnia kłódek zaczęło przybywać. Spontaniczny zryw przerodził się w decyzję o włączeniu się w promocję adopcji zwierząt, do której przyłączyło się też Schronisko dla Zwierząt Miejskiego Zakładu Usług Komunalnych w Sosnowcu, gdzie na adopcję czeka około 80 psów i 40 kotów. (PAP)
Autorka: Julia Szymańska
jms/ joz/